Pośpiech, który widać na placach budów bloków mieszkalnych skutkuje licznymi błędami, które będą się ujawniać w późniejszym terminie. Podobnie było w miejscu w Krakowie, do którego nasza ekipa specjalizująca się w osuszaniu podposadzkowym zawitała w tym miesiącu. Źle zaciśnięte połączenie na rurkach CO spowodowało zalanie, a woda stała pod warstwami izolacyjnymi. Taką awarię trudno dostrzec (jest to wprost niemożliwe) odbierając mieszkanie. Powodów jest kilka. Po pierwsze, jeżeli wyciek jest niewielki, a jego źródło znajduje się pod podłogą, to potrzeba trochę czasu, aby woda dała o sobie znać w postaci odchodzącej farby czy puchnących paneli lub cokołów. Po drugie, jeśli odbieramy mieszkanie w czasie, kiedy instalacja CO jest wyłączona, to przy niskim ciśnieniu, tej wody będzie mniej uchodziło, a tym samym początkowo nic nie wzbudzi naszego podejrzenia. Po trzecie, początkowo mamy tendencję do ignorowania pewnych faktów i nie dostrzegania sygnałów o zalaniu.
Wszystko to prowadzi niestety do konieczności przeprowadzenia osuszania pod wylewką. Wszystko po to, aby wyciągnąć zalegającą pod nią wodę, a także całkowicie osuszyć pozostałą wilgoć.
Zalało Ci mieszkanie w Krakowie, Częstochowie, Katowicach lub innym mieście w Polsce południowej? Szukasz specjalistów w osuszaniu podposadzkowym?
Działamy 24h/7🚨
☎️ Bartek (woj. małopolskie, podkarpackie) 👉 +48-577-552-298
☎️ Kuba (woj. śląskie, łódzkie, świętokrzyskie) 👉 +48-536-712-351
📧 biuro@osusz.pl