Rozpoczynając osuszanie podposadzkowe u klientów wyjaśniamy szczegółowo co będzie się działo w lokalu, jak będzie wyglądać nasza ingerencja w ściany lub podłogi, a także odpowiadamy na wszystkie pytania zleceniodawcy. Jednym z takich pytań jest to dotyczące ilości wody znajdującej się pod posadzką. Jako profesjonalna firma zajmująca się osuszaniem po zalaniu wiemy, że ilość ta to połączenie czasu oraz ilości uciekającej wody. Niemniej jednak często klienci otwierają szeroko oczy, kiedy widzą, ile wody wypompowujemy spod podłogi. Ten proces jest pierwszym etapem, który ma zadanie odessanie jak największej ilości cieczy. Pozostała wilgoć musi zostać “wypchnięta” przez urządzenia do osuszania, a następnie nasycone wilgocią powietrze zostaje przepuszczone przez osuszacze.
Poniżej prezentujemy film nagrany w trakcie jednego ze zleceń.
Zalało Ci garaż podziemny lub piwnicę w Krakowie, Częstochowie, Katowicach lub innym mieście w Polsce południowej?
Działamy 24h/7🚨
☎️ Bartek (woj. małopolskie, podkarpackie) 👉 +48-577-552-298
☎️ Kuba (woj. śląskie, łódzkie, świętokrzyskie) 👉 +48-536-712-351
📧 biuro@osusz.pl